7 stycznia 2012 roku w miejscowości Carterton, położonej w regionie Wairarapa w Nowej Zelandii, doszło do tragicznej katastrofy balonu na ogrzane powietrze. W wyniku wypadku zginęło aż 11 osób.

Ostatnia aktualizacja: 2025-01-08 18:43:06

9 ciekawostek o katastrofie balonu w Carterton

1. Feralnego dnia balon sterowany przez doświadczonego pilota Gary’ego Fraine’a wzbił się w powietrze, przewożąc 10 pasażerów. Do katastrofy doszło po zderzeniu z linią wysokiego napięcia. Doszło do zapłonu, ogień szybko objął powłokę balonu, po czym eksplodował i runął na ziemię.

2. Gary Fraine miał ponad 20-letnie doświadczenie w pilotażu balonów.

3. Warunki atmosferyczne były dobre, co wyklucza złą pogodę jako bezpośrednią przyczynę wypadku.

4. Balon zahaczył o linię o napięciu 33 kV, co doprowadziło do zwarcia i pożaru.

5. Jest to czwarta najtragicznijsza katastrofa balonowa na świecie (pod względem ilości ofiar).

6. Dochodzenie prowadzone przez Komisję ds. Wypadków Transportowych (TAIC) trwało ponad rok. Jako główną przyczynę wskazano błąd pilota, który nie zachował odpowiedniej odległości od linii wysokiego napięcia.

7. Wśród ofiar znajdowały się dwie pary, które miały tego dnia świętować swoje zaręczyny.

8. Katastrofa była obserwowana przez mieszkańców Carterton, co wstrząsnęło lokalną społecznością.

9. W Carterton, w pobliżu miejsca katastrofy wzniesiono pomnik poświęcony ofiarom tragedii.

Autor: Pasjonat

Katastrofa balonu w Carterton pytania

Czy pilot mógł uniknąć wypadku?

Śledztwo wskazało, że katastrofa mogła być uniknięta, gdyby pilot utrzymał bezpieczną odległość od linii energetycznych.

Jakie zmiany wprowadzono po katastrofie?

Po katastrofie zaostrzono przepisy dotyczące bezpieczeństwa lotów balonowych, w tym wymagania dla pilotów i procedury przedstartowe.

Czy rodziny ofiar otrzymały odszkodowanie?

Tak, rodziny ofiar otrzymały odszkodowania, jednak szczegóły tych wypłat pozostają niejawne.